02 lipca, 2014

Pedicure - krok po kroku

Nasze stopy muszą być piękne i zadbane zawsze! Ale teraz, gdy pogoda szczególnie sprzyja, są częściej niż zazwyczaj wystawiane "na widok publiczny". Pokażę jak ja dbam o stopy, oraz jak wykonuję dość szybki manicure, gdyż pewnie żadna z nas w dzisiejszych czasach nie ma zbyt dużo wolnego czasu aż w nadmiarze...Zaczynamy!

1. Fundujemy naszym stopom kąpiel.
Musimy je wymoczyć, co ułatwi nam późniejsze usuwanie skórek, które w przeciwieństwie do tych u dłoni, mają tendencję do tworzenia twardej skorupy. Kąpiel średnio trwa 15-20 minut. Ja dodaję do wody parę kropli olejku energetyzującego firmy AA Sensitive Nature Spa Limonka - fajnie natłuszcza i nawilża skórę. Możesz jednak dodać to co lubisz najbardziej, wedle uznania - inny olejek, sól do kąpieli, lub poprostu woda z mydłem.




2. Następnie z pomocą frezarki, którą kupiłam w Rossmanie, usuwam skórkę z pięt (możesz również wykonać zwykły peeling stóp) a następnie z reszty stóp. Dzięki wcześniejszemu wymoczeniu, skóra powinna łatwiej zejść. Urządzenie które posiadam nie jest z pewnością tak mocne jak to u profesjonalnej kosmetyczki, ale na moje potrzeby wystarczy (zresztą czego się spodziewać po frezarce za taką cenę...).
Za pomocą cieńszej głowicy usuwam wcześniej odsunięte nadmiarowe skórki narastające wokół paznokci.









 3. Korzystając z obcążków kosmetycznych usuwam boczne części paznokcia tak, by ten nie wrastał w skórki. Następnie - pilnikiem - wygładzam nierówności i ostre kanty.


4. Smaruję paznokcie odżywką a następnie nakładam wcześniej wybrany kolor.
Przy tej okazji polecam lakiery miniMAX z firmy Eveline - mają świetne kolory a opakowanie jest małe, widzę więc szansę, że wykorzystam lakier, zanim ten zdąży "zgęstnieć". Wiemy o co chodzi - zapewne każda z nas ma po kilka/kilkanaście kolorów lakierów w większych buteleczkach, których nie sposób wykorzystać w całości, nim stracą ważność.




Dzisiaj padło na pomarańczowy :-))))





5. Gdy lakier dobrze wyschnie, należy wmasować w  stopy krem nawilżający - ja najbardziej lubię wszystkie kremy do stóp firmy Ziaja - niedrogie, a w moim przypadku sprawdzają się rewelacyjnie.




A więc teraz - nogi do góry i odpoczywamy !!!!





14 komentarzy:

  1. ładne masz zgrabne paznokcie u stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obecnie też mam pomarańcz na paznokciach a stopy muszę ogarnąć bo znowu robi się ciepło i wypadałoby :)
    Dołączyłam do obserwatorów i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny, post ja właśnie zrobiłam sobie spa stóp i dłoni:)

    OdpowiedzUsuń
  4. prawda...ziaja ma bardzo dobre kremy do stóp :) też używam i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie to proces trochę bardziej złożony, ale ja robię pedicure wg procedury, jakiej nauczyłam się w szkole kosmetycznej. I nie używam frezarki, ale usuwam zgrubiałą skórę omegą. Jakoś tak mam wrażenie, że efekt jest lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  6. ale super kolor lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam i zapraszam na blogosfere kosmetyczną aby dodać swój blog do blogów piękna :) http://kosmetoblogi.blogspot.com/ pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kusi mnie ta frezarka strasznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ciekawy poradnik musze to polecic swojej żonie :) bo o na nie bardzo umie internety :)

    OdpowiedzUsuń
  10. polecam ten blog! wiele tu fajnych treści


    livehdcams,

    tiava.pl,porn300.pl

    OdpowiedzUsuń